Witam Was wszystkich!
Wczoraj specjalnie wcześniej wyszłam z domu, żeby zaskoczyć Mojego na uczelni. Obchodził imieniny i pojechałam do Niego z pysznym deserem :) Był to mus czekoladowy przepisu Nigelli, oczywiście z moimi modyfikacjami. Co więcej - pokryłam go kremem mascarpone. NIEBO W GĘBIE!
Składniki na mus: (zmodyfikowany przepis Nigelli)
- 100 g gorzkiej czekolady
- 50 g mlecznej czekolady
- 80 g niesolonego masła
- 2 duże jajka (osobno żółtka i białka)
- 30 g cukru trzcinowego
- 30 g cukru białego
- wybrany aromat (u mnie śmietankowy)
- szczypta soli
Składniki na polewę mascarpone:
- 1 żółtko
- 40 g drobnego cukru
- 40 g serka mascarpone
- 80 g śmietany 18%
Na sam koniec - po wyjęciu pojemniczków z musem, nałożyć na niego polewę mascarpone i włożyć znów do lodówki na paręnaście minut. Przed podaniem - udekorować.
Pozdrawiam,
Luna
no to miał pyszną niespodziankę :)
OdpowiedzUsuńteż chcę taką cudowną niespodzinkę ;) musiało być przepyszne !
OdpowiedzUsuńWyglada pysznie! Luby ma z toba dobrze, bez dwoch zdan :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTakie niespodzianki są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńJak to cudownie wygląda! Hmm w biedronce są jeszcze formy w kształcie serca. Może się wybiorę!
OdpowiedzUsuńAle niespodzianka! Chyba każdy byłby przeszczęśliwy:) Pycha:D
OdpowiedzUsuńMus czekoladowy pod mascarpone...kogoś tu rozpieszczasz :)
OdpowiedzUsuńTo musi być pyszne! pozdrawiamy.
OdpowiedzUsuńFajnie mieć taką kobitkę :))) ktora tak dba o drugą polowkę :))
OdpowiedzUsuń