Dzisiaj po obudzeniu się, potraktowałam swój żołądek pysznym, minimalistycznym śniadaniem podanym na moim ulubionym talerzyku. Śniadanie to jest szczególnie przydatną opcją, kiedy wiemy, że nagrzeszymy tego dnia (np. na obiad będzie pizza lub mamy zamiar na drugie śniadanie zjeść tabliczkę czekolady).
Składniki:
- 2 kromki chleba orkiszowego
- pomidor
- majeranek, pieprz, papryka słodka
Pozdrawiam,
Luna
haha! faktycznie - świetny pomysł przed grzesznym dniem... ^^
OdpowiedzUsuńteż często tak robię - lekko, ale pysznie. :)
O tak, ja tez jadam "oszczednosciowe" sniadania, jesli wiem, ze pozniej bede grzeszyc :)
OdpowiedzUsuńlekko i zdrowo ;) bardziej pasowałoby mi osobiście na kolację, bo na śniadanie bym się nie najadła ;)
OdpowiedzUsuńMasz cudowne talerze!
OdpowiedzUsuńPiękne wręcz!
Pod tym linkiem: http://magicaljune.pl/tydzien-na-talerzu-sniadania-ponizej-450kcal/ znajdziecie 7 moich przepisów na smaczne i niskokaloryczne śniadanie :)
OdpowiedzUsuń