Dzisiaj przywitam Was przepisem na maślano-cukrowe ciasteczka, które mój Wojtek pokochał od razu. Przygotowałam je z okazji 26 listopada - naszej rocznicy :)
Też uważam, że wyszły wyjątkowo smaczne, były kruche, delikatne i słodkie :)
Składniki:
- 250 g mąki
- 140 g cukru
- 130 g masła roślinnego
- 1 jajko
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
Wyszły naprawdę pyszne!
Do ozdabiania użyłam stempelków Tchibo i początkowo też użyłam ich przepisu na ciasteczka, ale kompletnie mi nie wyszły... ciasto w ogóle się nie chciało scalać. Trudem wycięłam ok. 10 serc, następlowałam, ale ledwo co widać. Nie wstawię przepisu, gdyż nie wyszedł, ale zdjęciem Was uraczę :)
Oczywiście, Wojtusiowi smakowały bardzo ;) Ja uważam, że były fajne do herbaty, takie herbatniki z nich wyszły.
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę smacznego!
Luna
Też mam te stempelki:-) Dzięki za info o przepisie zamieszczonym w nich, nie będę się za niego zabierała w takim razie. A Twoje ciasteczka super wyszły:-)
OdpowiedzUsuńUrocze ciasteczka :) Nic dziwnego, że smakowały.
OdpowiedzUsuńGratuluję :-) Życzę kolejnych udanych rocznic i wypieków... :-)
OdpowiedzUsuńA czy mogę prosić o zdradzenie gdzie można kupić takie stempelki? Czy foremki...? Takie do robienia literek i cyferek. :-)
W sklepie Tchibo :)
UsuńDziękuję! :-) Dobrze się składa, bo dziś będę akurat w tym sklepie. :-)))
Usuńoo jak słodko :) mojemu Wojtkowi pewnie też by smakowały ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tymi cyferkami :) Urocze!
OdpowiedzUsuńale śliczne! :)
OdpowiedzUsuńPo świętach upiekę
OdpowiedzUsuńFajny ten Twoj blog:)
OdpowiedzUsuńCiekawe i smaczne przepisy!
Zapraszam do mnie i pozdrawiam!
http://moojekoolry.blox.pl/html
Ile wychodzi mniej wiecej takich ciasteczek z przepisu?:)
OdpowiedzUsuń