Witajcie!
Dzisiaj przedstawię Wam przepis na rewelacyjny i zaskakujący filet z kurczaka, który wymyśliłam sama. Wyszło naprawdę pysznie, także polecam spróbowanie ;) Dzisiaj niedzielny obiad, może zaskoczycie swoją rodzinę? Mój Wojtek był zachwycony, a nie lubi jakichś dziwacznych eksperymentów! Możecie go podać tak, jak ja tu. Na kaszy kuskus wymieszanej z przyprawową papryką.
Nie, to nie są ziemniaki!
Składniki na 2 porcje:
- 2 filety z kurczaka
- 1 gruszka
- zioła prowansalskie
- przyprawa do kurczaka (ja używam Prymat)
Filety tłuczemy i kroimy na małe paseczki, wkładamy je do wysokiej miski. Posypujemy hojnie przyprawami. Następnie obieramy gruszkę i kroimy na pół, ale nie wzdłuż. Musicie ukroić "nierówne połowy", czyli ta brzuchata część osobno i szyjka osobno. Brzuchatą część gruszki kroimy na dosyć cienkie plastry i wkładamy między pięterka ułożonego w misce mięsa, wkładamy tak między poszczególne kawałki. Następnie "szyjkę" gruszki trzemy na tarce, ale tak, żeby sok z niej skapywał do miski, na mięso. Startą gruszkę też układamy na mięsie i wszystko mieszamy ręką, bardzo dokładnie. Odstawiamy na kilka godzin. Potem, na lekko wysmarowaną tłuszczem i bardzo rozgrzaną patelnię, wykładamy zawartość miski tak, żeby każdy fragment kurczaka leżał osobno, ale przysmażcie też plasterki gruszki, po chwili zmniejszcie ogień. Po tym, jak z jednej strony kawałki się usmażą, przełóżcie na drugą stronę, gruszki także. Jak zrobią się z obu stron, wszystko wymieszajcie na patelni i gotujcie jeszcze przez chwilę. Gotowe!
Smacznego!! :)
***
Faza 2 Dzień 10
Śniadanie:
najpyszniejszy omlet ;) , jabłko
II Śniadanie: jogurt naturalny, gruszka
Obiad: pieczony schab, brokuły
Kolacja: jogurt light truskawkowy
Dodatkowo: dużo soku pomidorowego (byłam ze znajomymi na koncercie, a piwa nie mogę pić na tej diecie ;) , dużo wody, kawa
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie!
Luna
Wygląda apetycznie, a dodatek ziół szczególnie mi się podoba - ja nawet z nimi przesadzam ;)
OdpowiedzUsuńTooo może być dobre, a mięsa w sumie nie jadam;).
OdpowiedzUsuńBiorę pół szklanki płatków owsianych, zalewam trochę gorącą wodą do poziomu płatków. Jak wchłona wodę dodaję szklankę mleka. Wstawiam na noc do lodówki. Rano wyciągam, podgrzewam, i gotuję do uzyskania gęstych płatków. W między czasie wkrajam banana- z nim mi smakuje najlepiej;).
Dzięki :)
UsuńFajnie wyglada i na pewno jest smaczne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam połączenie mięsa i owoców :)
OdpowiedzUsuńMusiało być pysznie :)
smacznie. :)
OdpowiedzUsuńświetny przepis:)
OdpowiedzUsuńMm musi być przepyszne!
OdpowiedzUsuńHmm. Jeszcze nigdy nie próbowałam dań wytrawnych w pierwotnej wersji z dodatkiem słodkości. Jakoś zwykle uciekam od takich nowości. Może czas się przełamać i spróbować :D.
OdpowiedzUsuńNa pierwszy rzut oka ta gruszka wygląda jak pokrojone, pieczone ziemniaki :)
OdpowiedzUsuńPrzepis ciekawy do wypróbowania