Niedawno poznałam przepis na tę jaglanko owsiankę dzięki Whiness, która mi ją poleciła. Powiem, że smakiem mnie jakoś wyjątkowo nie zachwyciła, była trochę za wodnista, następnym razem dodam mniej mleka. Poza tym, przez to, że nie używam cukru, słodzenie owsianki dżemem było chyba dla mnie zbyt subtelne ;)
Przepis od Liffki :) Oczywiście są zmiany - zamieniłam komosę ryżową na kaszę jaglaną.
Składniki:
- 250 ml mleka
- 70 ml wody
- 4 łyżki kaszy jaglanej
- 3 łyżki płatków owsianych
- łyżeczka cynamonu (troszkę za dużo)
- dżem wiśniowy (3 łyżeczki)
***
Faza 2 Dzień 1
Śniadanie: ta oto jaglanko-owsianka
II Śniadanie: gruszka i jabłko
Obiad: zjadłam go na dwie tury, z przerwą godzinną - sałatka z kurczaka, kukurydzy i papryki - jutro przepis!
Podwieczorek: jogurt naturalny
Kolacja: 2 jajka sadzone, brokuły, pieczarki
Dodatkowo: kawa, herbata zielona i dużo wody
:)
Jak Wam idzie sesja?
Pozdrawiam Was bardzo cieplutko!
Luna
Kocham owsianki, ale jaglanki już nie;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie łączyłam różnych kasz i płatków ze sobą :) jakoś musze mieć jasne rozgraniczenie, albo jaglanka, albo kasza manna albo owsianka :P
OdpowiedzUsuńja niestety nie przepadam za jedzeniem kasz na słodko, oprócz manny. :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe sniadanko! :)
OdpowiedzUsuńOgolnie uwielbiam wszelakie kasze, wiec mysle, ze w takiej wesji baaardzo by mi posmakowaly! :D
pysznie podana <3 samo zdrowie ;)
OdpowiedzUsuńwszystko co najlepsze w tej miseczce:)
OdpowiedzUsuń