Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Śniadania. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Śniadania. Pokaż wszystkie posty

sobota, 31 maja 2014

Mega dietetyczny i przepyszny deser na śniadanie

Witajcie!
Cóż pysznego można zjeść na śniadanie, co doda nam energii i zdrowia? Owoce, jogurt naturalny, otręby, trochę miodu? Owszem! Pyszności...


Składniki:
  • gruszka
  • 180 g jogurtu naturalnego
  • 3 łyżki otrębów
  • trochę miodu (opcjonalnie)
Gruszkę kroimy drobno. Na spód kubeczka sypiemy łyżkę otrębów, polewamy małą ilością miodu i układamy pół posiekanej gruszki. Następnie polewamy to jogurtem. Na jogurt sypiemy 2 łyżki otrębów, polewamy znów małą ilością miodu i układamy pół posiekanej gruszki.
Smacznego! :)

Całuję Was,
Luna

środa, 28 maja 2014

Podsumowanie pierwszych 3 dni detoksu sokami

Witam! :)


Dziś już 4 dzień jestem na programie Alpha Reset, czyli na poście sokowym (czyż nie lepiej brzmi Juice Fasting?). Najciężej było przez pierwsze 2 dni, wczorajszy - 3 dzień - był chyba najłatwiejszy.

Zmiany i odczucia pozytywne: na pewno zmniejszył mi się żołądek; doceniłam warzywa i owoce (mam ochotę je jeść, a nie pić! A dawno nie miałam ochoty); polubiłam seler, pietruszkę i imbir; mam bardzo barwne sny i wszystkie pamiętam (przypadek?); już zrobiłam sobie plik w Wordzie, w którym wkleiłam przepisy bądź inspiracje z internetu, które są mega zdrowe i mega pyszne, dzięki czemu przypomniałam sobie, że zdrowe jedzenie też jest pyszne; dopiero dzisiaj (dzień 4), ale jednak - mam ochotę się więcej ruszać, jestem pełna energii i mega pozytywnie nastawiona i chcę żyć zdrowo! Z tego ostatniego bardzo się cieszę, bo ostatnia, długotrwająca chęć na wszystko co niezdrowe i na totalny brak ruchu bardzo mnie niepokoiła... Ale teraz mam przypływ chęci do życia zdrowego i szczęśliwego! :) Poza tym, obudziłam się o 4 z wielką chęcią wstania i zrobienia CZEGOŚ. :)

Zmiany i odczucia negatywne: ciągły głód, który gdzieś tam sobie był (nie głodowałam jakoś OKROPNIE, nie czułam się źle, ale nie było to jakieś wielce przyjemne); przez pierwsze dwa dni w ogóle nie miałam energii (odstawienie kawy) ani motywacji do życia zdrowo; cały czas chciało mi się spać; przez to, że nie mam tu sokowirówki, musiałam męczyć się z odcedzaniem przez gazę (jednak już się przyzwyczaiłam); wznowiło mi się uczulenie na dłoni, co niestety chyba potwierdza moje uczulenie na marchewkę :( (ale jeszcze potestuję ;) )

A teraz zapraszam na 'sokospis' z ostatnich 2 dni! :) [Na sokospis z pierwszego dnia, zapraszam TUTAJ.]

II dzień:

I sok
  • cytryna, 
  • szpinak, 
  • 1/2 jabłka, 
  • truskawki (5), 
  • garść zielonych winogron

II sok, jeden z lepszych!
  • 1,5marchewki, 
  • 3 laski selera, 
  • pół ogórka, 
  • garść pietruszki

III sok
  • plasterek imbiru, 
  • marchewka, 
  • pół jabłka, 
  • 3 garści szpinaku

IV sok
  • 2 garści szpinaku, 
  • żółta papryka,
  • pol ogórka

V sok
  • marchewka, 
  • pietruszka, 
  • seler,
  • szpinak


III dzień

I sok
  • truskawki, 
  • borówki amerykańskie, 
  • garść winogron, 
  • jabłko, 
  • plaster cytryny, 
  • plaster imbiru

II sok
  • jabłko, 
  • gruszka, 
  • szpinak, 
  • plaster cytryny, 
  • imbirowy plaster

III sok
  • 2 marchewki, 
  • pietruszka, 
  • seler,
  • pomidor

IV sok
  • marchewka, 
  • pietruszka, 
  • szpinak, 
  • seler, 
  • plaster imbiru

V sok
  • szpinak, 
  • pomidor, 
  • papryka czerwona

Zaraz idę obierać ugotowane jajka i już nie mogę się doczekać moich obiecanych, wytęsknionych białek! Dałam radę! Teraz tylko z górki! :) Dzisiaj na śniadanie i obiad mogę zjeść 4-6 ugotowanych białek jaj na pusty żołądek, w międzyczasie sokowanie, a jutro na śniadanie białka, a na obiad kurczak i sokowanie pomiędzy. :)
Całuję,
Luna

poniedziałek, 26 maja 2014

Pierwszy dzień Juicing Cleanse

Witajcie!
Wczoraj minął pierwszy dzień mojego Resetu Alpha. Jestem bardzo zadowolona. W związku z tym, że sokowirówka jest w domu, w Łodzi, a ja jestem na Erasmusie w Kopenhadze, muszę dawać sobie jakoś radę za pomocą blendera i gazy :) Jest śmiesznie. Myślę, że dużo czasu spędziłam na gazikowaniu soków, ale mówią, że dla chcącego nic trudnego, co jest prawdą!
Przez to, że obudziłam się dość późno i przygotowywanie soków bez sokowirówki zajmowało czas, zamiast 5-6 "posiłków", jak zalecane w Alpha Reset, spożyłam wczoraj 4. Nie głodowałam jakoś OKROPNIE. Jedynie tak na poziomie "bardzo". ;) Ale to tylko 3 dni, poza tym zjadłam mniej niż trzeba, ale jutro się poprawię :)
Moje menu wraz ze zdjęciami (przy śniadaniu nie zrobiłam zdjęcia)

I sok:
  •  ogórek
  • 2 laski selera
  • 1/2 cytryny
  • kolanko imbiru
  • garść pietruszki
  • 1/2 marchewki
  • 5 truskawek

 II sok:
  •  1/2 cytryny
  • kolanko imbiru
  • jabłko
  • ogórek
  • pietruszka




III sok:
  • 1,5 marchewki
  • 50 g surowego brokuła
  • garść pietruszki
  • 2 garści szpinaku baby
  • plaster cytryny



IV sok:
  • papryka czerwona
  • 2 garści szpinaku
  • duża marchewka




Dopiero czwarta opcja mi, nazwijmy to, smakowała. Kolor miała niezły, nie widać aż tak na zdjęciu - pomarańczowo zielony.
Poza tym, piję dużo wody z cytryną, myślę, że wypiłam ponad 2 litry. Ale jest gorąco, więc nic dziwnego :)

Pozdrawiam i trzymajcie kciuki, żeby dziś też mi dobrze poszło!
Całuję,
Luna

czwartek, 8 maja 2014

Multiowocowy, przepyszny i zdrowy KOKTAJL

Drodzy Anonimowi,
Chyba się nie zrozumieliśmy. 
W którym miejscu napisałam, że ten blog zawiera przepisy nadzwyczajne i skomplikowane? Podpowiem Wam: w żadnym. Ma być zdrowo i tam, gdzie nie jest napisane inaczej, jest zdrowo. Ma być pysznie i jest. A jak mi coś wyjdzie ciekawie, to jest ciekawie. Ale nie jestem "MasterChef wannabe".
Jem zdrowo i to jest przymiotnik, który określa i powinien określać większość wpisów.
Tyle w temacie.



Witam Was bardzo ciepło :)
Dziś przepis na naprawdę PYSZNY koktajl.
Poszaleliśmy z Wojtkiem i kupiliśmy dużą różnorodność owoców. I taki z tego koktajl wyszedł:

Przed:


I po:


Składniki:
  • pół banana
  • pół pomarańczy
  • 5 truskawek
  • garść jeżyn
Blender i gotowe! Bardzo orzeźwiający koktajl i do tego naprawdę pyszny. Samo zdrowie!

Całuję,
Luna

niedziela, 30 marca 2014

Proste i pyszne śniadanie - jabłko z cynamonem, miodem i jogurtem

Witajcie!
Zapraszam Was dzisiaj na zdrowe i zarazem przepyszne i szybkie śniadanie :)


Składniki:
  • 1 umyte jabłko
  • cynamon
  • miód
  • jogurt naturalny
Jabłko kroimy na ósemki, wkładamy je do jogurtu, polewamy miodem i posypujemy cynamonem. :)
A propos miodu - uważam, że z bardzo fajną inicjatywą wyszedł autor portalu PolskiePasieki.pl - na tej stronie znajdziecie najbliższego pszczelarza z Waszej okolicy. Jak wiadomo, zawartości sklepowego miodu możemy się tylko domyślać, taki domowej roboty jest na pewno zdrowszy i właśnie na tej witrynie możecie znaleźć mapkę z pszczelarzami w Polsce. Świetny pomysł!


Życzę Wam pięknego, miłego dnia!
Całuję,
Luna

sobota, 29 marca 2014

Jajko sadzone z pieczarkami

Witam Was najserdeczniej!
Dzisiaj banalny przepis na pyszne jajko sadzone z pieczarkami w nietypowym wydaniu!


Składniki:
  • 2 jajka
  • 6 pieczarek
  • szczypta soli
  • łyżeczka oleju do posmarowania patelni
Obieramy pieczarki, wyrywamy nóżki, a następnie kładziemy na rozgrzanej patelni wnętrzem pieczarek do dołu i chwilę smażymy. Następnie przewracamy je do góry nogami i wbijamy 2 jajka. Smażymy na niewielkim ogniu, aż białko się zetnie i solimy.


Mnie bardzo smakowała taka wersja i mam nadzieję, że Wam również zasmakuje!
Pozdrawiam i całuję!
Luna

czwartek, 16 stycznia 2014

Kakaowo-bananowe dietetyczne niebo w gębie

Witajcie!
Gdy 13 stycznia napisałam na Lunowym Facebooku o odbieraniu swojego aparatu, Karolina natchnęła mnie. A konkretnie natchnęła mnie 'atakująca nutella'. :)
Bo czemuż by nie stworzyć dietetycznego dania, które będzie i zdrowe i pyszne i z czekoladową nutą?
Miał być omlet. Wyszła jajecznica na słodko.
Zapraszam!


Składniki:
  • 2 jajka
  • banan
  • łyżeczka niedosładzanego kakao
  • łyżeczka miodu
  • gruszka
Jajka, banana, kakao i miód miksujemy na gładko (ja użyłam smoothie blendera) i przelewamy na rozgrzaną i delikatnie posmarowaną olejem patelnię. Od razu zmniejszamy ogień do minimum. Zawartość patelni co jakiś czas mieszamy i w między czasie kroimy gruszkę. Gdy uznamy, że nasza 'jajecznica' jest gotowa, przekładamy ją na talerz i dekorujemy gruszką.
Oto zdrowe i dietetyczne danie bananowo - kakaowe.

Całuję,
Luna

A Wy co robicie, gdy czujecie, że 'atakują' Was słodkości, a akurat jesteście na diecie?

niedziela, 3 listopada 2013

21-dniowe wyzwanie - Zmień swoje nawyki!

Witajcie!
Dzisiaj publikuję dla Was post który od dawna siedział już w mojej głowie. Wspominałam o 'zainspirowaniu się' w poprzedniej Inspirującej Środzie i dziś Wam wszystko wyjaśnię.
Otóż wg bardzo wielu źródeł, 21 dni wystarczy, aby wyrobić sobie nawyk. Ja przez długi czas myślałam sobie "Jejku, aż 21 dni? To tyle czasu...". Jednak zmieniłam zdanie po tym, jak przemyślałam sprawę i doszłam do wniosku, że gdybym na początku wakacji postanowiła zmienić swoje nawyki, to takich 21 dni pod rząd było już... 6! A dobrze pamiętam moje postanowienia o odchudzaniu z początku lipca. To było tak niedawno...
To przyniosło mnie do zmiany, którą chciałabym wprowadzić. Otóż zależy mi na zmianie kilku rzeczy i podczas kolejnych 21 dni będę pilnowała, żeby niektóre nawyki wyplenić, a niektóre - nowe, zdrowe - wprowadzić.

OUT:
  • cukier
  • sól
  • alkohol
  • lenistwo
  • stres

IN:
  • owoce (2 razy dziennie)
  • warzywa (3 razy dziennie)
  • siłownia (3 razy w tygodniu)
  • dużo ruchu
  • dużo wody

Najłatwiej wyeliminować mi będzie alkohol, bo nie piję jego dużo, jednak podczas tych 21 dni chcę się go całkowicie pozbyć.
Z kolei najprostsza z 'inów' będzie dla mnie chyba siłownia, bo już od dawna chodzę na nią mniej lub bardziej regularnie. :) Jednak teraz będę pilnowała stricte tych 3 razy.


HOW-TO:
  • założyć zeszyt postępów (polecam poszperać w sklepach papierniczych, można znaleźć cudeńka)
  • napisać plan jedzenia na kolejne dni - DOKŁADNY PLAN
  • napisać plan aktywności fizycznej
  • kupić jedzenie na najbliższe dni
  • ustalić małe nagrody na każdy dzień (ja wybrałam motylkowe naklejki, jeśli dzień będzie idealnie wypełniony, zgodnie z zasadami zmian, motylek zostanie naklejony :)
  • wprowadzić zmiany od razu


Co do ostatniego punktu:
Śniadanie zgodne z moim planem :)


Jajko na miękko, kromka chleba orkiszowego, jabłko z cynamonem.

Jeśli chodzi o ustalenie tego, co będę jadła, to rozpisałam sobie każdy posiłek dokładnie i za pomocą tego serwisu, kalorie, białko, węglowodany i tłuszcz wyliczały mi się same, co było bardzo wygodne. Bo plan na kolejne dni jest dobrze zbilansowany :) (wpis nie zawiera lokowania produktu, haha)
Przy pisaniu planu weźcie pod uwagę, że prawdopodobnie będziecie musieli sobie przygotowywać jedzenie do pracy/szkoły.

Zapraszam Was do dołączenia do wyzwania, opiszcie swoje out&in w komentarzach, jestem ciekawa, co chcecie u siebie zmienić!
Chyba, że jesteście leniami... ;)

Podczas kolejnych dni notki będą bardzo związane z tym 21-dniowym wyzwaniem. Napiszę posty związane ze zwalczaniem stresu, z zabraniem się do aktywności fizycznej, z jedzonkiem, które będę spożywała podczas tych 21 dni (bataty z brukselką na ostro) oraz wiele innych. Czekajcie cierpliwie! 

Całuję i życzę nam powodzenia!
Luna

środa, 16 października 2013

Jesienna owsianka poprawiająca humor + Inspirująca Środa

Witajcie!
Na początku przedstawię Wam przepis na pyszną, zdrową i poprawiającą humor - jesienną owsiankę! A następnie część cyklu - Inspirujące Środy.
Zapraszam!

O tej porze roku, wstaję przed wschodem słońca. Jest to dość przygnębiające, szczególnie, że w perspektywie mam pójście na uczelnię ;) Jednak można w prosty sposób umilić sobie poranną, jesienną szarugę - jedząc wyśmienite śniadanie! A jedną z moich propozycji na zdrowy posiłek jest ta oto - jesienna owsianka śliwkowo-cynamonowa.


Składniki:
  • 4 łyżki płatków owsianych górskich
  • 3/4 szklanki mleka odtłuszczonego (u mnie - 0%)
  • 3 duże śliwki (nie węgierki)
  • cynamon
  • 1,5 łyżki cukru trzcinowego
Mleko zagotowujemy, dodajemy płatki owsiane, mieszamy i czekamy, aż 'spuchną'. W tym czasie możemy sparzyć śliwki, obrać je i pokroić. Dodajemy do gotującej się owsianki, posypujemy cynamonem, cukrem i mieszamy. Po jakichś 5 minutach (podczas których często mieszaliśmy!) możemy przełożyć śniadanie do miseczki, poczekać aż wystygnie i pałaszować, śmiejąc się przygnębiającej jesieni w twarz! :)
Całość ma 360 kcal - nie jest to mało, jednak uważam, że na diecie czasem warto zjeść trochę bardziej kaloryczne i zarazem pełnowartościowe śniadanie, a potem podczas dnia zjeść mniej niż odwrotnie.

 ***

Inspirujące Środy - dziś zainspiruję Was głównie magazynem Women's Health, na ich stronie znalazłam wiele bardzo ciekawych artykułów, do których przeczytania serdecznie Was zachęcam!










 Kilka z nich jest bardziej oryginalnych, warto przeczytać :)



























Całuję Was i mam nadzieję, że czujecie się środowo zainspirowani!
Luna

środa, 31 lipca 2013

Najzdrowszy i najsmaczniejszy omlet

Witajcie!
Jak Wam mijają wakacje? Byliście w jakimś szczególnie ciekawym zakątku świata? 
Ja dzisiaj podzielę się z Wami przepisem na cudowny, zdrowy i wyśmienity omlet, który też przypomina naleśnika.
Jest prosty, robi się go niezwykle szybko. I naprawdę jest najpyszniejszym omletem, jaki miałam okazję próbować.


Składniki:
  • 1/4 szklanki mąki razowej
  • 1 białko
  • 150 g jogurtu naturalnego
  • łyżeczka oliwy
  • szczypta soli
Wszystko b. dokładnie mieszamy łyżką i wylewamy na rozgrzaną patelnię. Jak z dołu jest zarumieniony, przewracamy go na drugą stronę i smażymy jeszcze przez kilka chwil.
Smacznego!
Posiada on 260 kcal. :)

Całuję,
Luna

PS Dodam jeszcze, że zdecydowałam się uczestniczyć w 15-dniowym wyzwaniu Design Your Life:

http://designyourlife.pl/wp-content/uploads/2013/03/banerek.jpg

wtorek, 9 lipca 2013

Puszyste, wyśmienite bułeczki

Witajcie!
Z okazji 21 urodzin mojego Wojtka, postanowiłam mu upiec bułki. Tego dnia byliśmy ciągle w ruchu, więc tort nie był dobrym pomysłem. Jednakże dla tych z Was, którzy wolą tradycyjne podejście, zapraszam do wpisu sprzed roku, kiedy to zrobiłam dla Niego właśnie tort - z borówkami i krówkową posypką :)
Przepis na bułki wzięłam od Liski. Oczywiście, lekko zmodyfikowałam :)


Składniki na ok. 10 bułek:
  • 400 g mąki pszennej
  • 100 g gotowanych ziemniaków, rozgniecionych widelcem
  • 20 g świeżych drożdży 
  • 4 łyżki oliwy
  • 1 płaska łyżka cukru
  • 1 łyżeczka soli
  • 250 ml wody
  • do posmarowania: żółtko wymieszane z łyżeczką wody
 Drożdże rozpuszczamy w małej ilości ciepłej wody. Mąkę mieszamy z ziemniakami, 2 łyżkami oliwy, cukrem, solą wodą, a następnie dodajemy rozpuszczone drożdże. Zagniatamy ciasto, przekładamy do miski wysmarowanej pozostałą oliwą i odstawiamy na godzinę pod ściereczką. Następnie ciasto dzielimy na ok. 10 kawałków i formujemy z każdej części kulkę, układamy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Smarujemy bułeczki oliwą i odstawiamy na kolejne 40 minut, powinny zdecydowanie urosnąć. Następnie smarujemy żółtkiem. Ja jeszcze dodatkowo posypałam otrębami pszennymi :) Do nagrzanego do 200 stopni piekarnika wsadzamy blachę i na dno piekarnika wsypujemy pół szklanki kostek lodu. Pieczemy przez 20-30 minut, do zrumienienia.
Wychodzą przepyszne, naprawdę wyśmienite!
Życzę Wam smacznego :)

Całuję,
Luna

czwartek, 6 czerwca 2013

Przepysznie zdrowe pancakes - bez cukru, bez tłuszczu, a wciąż wyśmienite!

Witam Was przemiło! :)
Bardzo się cieszę, że przypadł Wam do gustu nowy layout bloga!
Dzisiaj zaprezentuję Wam przepis na przepyszne placuszki, których proporcje składników sama dobrałam i przyznam, że są rewelacyjne.
Zero cukru, mąka pełnoziarnista żytnia, zero tłuszczu. Czego chcieć więcej?


Składniki na 6-7 małych pancake'ów:
  • 1 szklanka mąki żytniej pełnoziarnistej
  • 1 szklanka mleka
  • małe jajko
  • szczypta soli
Wszystkie składniki miksujemy, żeby nie było grudek. Następnie małą patelnię, przeznaczoną do smażenia amerykańskich pancake'ów  bez tłuszczu, rozgrzewamy. Następnie wlewamy na nią porcje ciasta i smażymy na wolnym ogniu. Ja jadłam z dżemem z czarnej porzeczki. Były naprawdę przepyszne :)


Całuję,
Luna

poniedziałek, 3 czerwca 2013

Przepyszny omlet ze szpinakiem i pomidorami

Witajcie!
Dzisiaj uraczę Was kolejnym przepisem na smażone jajka. Otóż będzie to wyśmienity omlet! Można go przyrządzić zarówno na śniadanie, jak i na kolację!
Zapraszam :)


Składniki:
  • 2 jajka
  • kilka pomidorków koktajlowych (ja użyłam 7)
  • kostka mrożonego szpinaku
  • sól, pieprz, zioła prowansalskie
Najpierw smażymy rozmrożony szpinak, następnie dodajemy przekrojone na pół pomidorki i czekamy, aż się zarumienią i lekko zżółkną. Następnie wbijamy jajka, posypujemy przyprawami i nakrywamy pokrywką. Smażymy na wolnym ogniu sprawdzając, czy się nie przypala i przekładamy na talerz! :)
Życzę Wam smacznego, a z tak przygotowanymi jajkami, smacznie na pewno będzie! :)
Pozdrawiam,
Luna

sobota, 1 czerwca 2013

Pyszne, niekaloryczne śniadanie dodające energii

Witam Was :)
Moja nieregularność postów drażni nie tylko Was, ale też i mnie. Ale naprawdę, ostatnio jestem tak zabiegana i kompletnie nie mam głowy do pisania, a czasu na gotowanie.
Ale kilka przepisów już mi się uzbierało :)
Dzisiaj zapraszam Was na pyszny omlet paprykowy.


Składniki: (aż głupio pisać!)
  • 2 jajka
  • pół papryki
  • sól, pieprz, papryka słodka w proszku
Na początku podsmażamy paprykę, żeby zrobiła się miękka, następnie wbijamy na nią 2 jajka, przyprawiamy i przykrywamy pokrywką. Pilnujemy, żeby się nie spaliła i voila! :) Prosto, szybko, mało kalorycznie i jak pysznie!

Pozdrawiam,
Luna
PS WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO WSZYSTKIM DZIECIOM!! :)

poniedziałek, 13 maja 2013

Ananasowo-brzozowy koktajl dra Bardadyna

Witajcie!
Dzisiaj przedstawię Wam koktajl dra Bardadyna z książki pod tytułem "Nałóg jedzenia".
Jest pyszny, dodaje energii, ma mnóstwo witamin i poprawia humor!


Składniki:
  • 200 ml soku brzozowego
  • 1 plaster świeżego ananasa
  • pół obranego jabłka
  • 1 suszona morela
  • łyżeczka zarodków pszennych
  • łyżeczka otrębów pszennych
Wszystko miksujemy i pijemy. Pychota!

Smacznego :)
Pozdrawiam,
Luna

czwartek, 9 maja 2013

Zdrowe śniadanie z truskawkami, bananem i syropem klonowym!

Witajcie!
Dawno mnie nie było :) Mam duuuużo pracy, ale o Was nie zapomniałam. Ostatnio mam kolokwium za kolokwium, a przez weekend majowy i moje lenistwo wszystko mi się teraz nawarstwia. Na szczęście jestem w ostatnim stadium natłoku i kolejny nawał pracy będzie pod koniec maja. Uff.
Przy okazji życzę powodzenia wszystkim maturzystom w tym majowym okresie :)
A teraz przepis na pożywną kanapkę! Można ją zjeść na śniadanie, ale też wtedy, gdy najdzie nas ochota na coś słodkiego :)


Wystarczy posmarować kromkę chleba rozgniecionym bananem, położyć na wierzchu pokrojone truskawki i polać lekko syropem klonowym. Pychota!

Całuję i pozdrawiam!
Luna
PS Polecam kroić truskawki w grube plastry ;)

czwartek, 11 kwietnia 2013

Środowa i czwartkowa owsianka

Cześć!
Dzisiaj wstawiam zaległą wczorajszą i dzisiejszą owsiankę z owsiankowego tygodnia! :)
Pierwsza jest z bananem i migdałami, a druga z bananem i dżemem z czarnej porzeczki.
Jestem bardzo ciekawa, co u Was słychać? Ostatnio trochę mnie nie ma, jak już coś piszę, to niewiele. Zdaję sobie z tego sprawę, ale jakoś tak naprawdę mam wiele na głowie. Na studiach dużo pracy i teraz jeszcze kumulują się kolokwia... Były jeszcze targi pracy, rozdałam kilka CV i modlę się, żeby ktoś się do mnie odezwał ;) No i, co ważne, od dłuższego czasu spędzam dużo czasu ze znajomymi, a że przyjaźń trzeba pielęgnować, to im też muszę poświęcać czas. Mam nadzieję, że się nie gniewacie :) 
Niedzielną owsianką zakończę swój owsiankowy cykl i postaram się Was czymś zaskoczyć! :)
Buziaki!
Luna



wtorek, 9 kwietnia 2013

Wtorkowa owsianka

Witam!
Dzisiaj pomysł na kolejne dodatki  do owsianki - rodzynki i żurawina. Po garści jednego i drugiego! :) Nazwałam ją wtorkową, bo ją publikuję we wtorek, ale tak naprawdę jadłam ją w niedzielę ;)

Smacznego!
Luna

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Poniedziałkowa owsianka

Witajcie!
Dzisiaj pokażę Wam moją poniedziałkową owsiankę! Płatki owsiane, mleko 0%, gruszka, orzechy włoskie. PYCHOTA!
Całuję,
Luna
PS Serdecznie zapraszam Was na mojego drugiego bloga - pełnego inspiracji i motywacji! :)

wtorek, 5 marca 2013

Moje kolejne dietetyczne śniadanie

Witajcie!
Ostatnio bardzo dużo się dzieje w moim życiu i w mojej głowie. Mam dużo spraw do załatwienia i strasznego lenia na plecach, przez co posty mogą pojawiać się trochę rzadziej. :)
Ostatnio, muszę przyznać, trochę zbyt swobodnie traktowałam jedzenie i poszalałam, ale dzisiaj od rana wróciłam na dobry szlak ;) Ci, co "lubią" fantazjowego facebooka - wiedzą, że w zeszłym tygodniu zaczęłam program "Battling Binge", który ułożyła Taralynn McNitt. Pomaga on osobom, które jedzą mało kalorii i chcą zwiększyć ich ilość nie tyjąc. :) Więcej możecie przeczytać na stronie Tary - tutaj.
Od dawna chodziło mi po głowie, żeby być bardziej aktywną fizycznie i to polubić. Moim pierwszym krokiem jest to, że na uczelniany WF zapisałam się na łyżwy, także 'aktywne' wtorki spędzam pod ich hasłem. Jutro pierwszy raz i mam nadzieję, że mi się spodoba.'Aktywne' poniedziałki będą oznaczały dla mnie zumbę - wczoraj byłam już pierwszy raz i zaraziłam się optymizmem, na pewno nie jest to ostatni raz, kiedy poszłam na te zajęcia :) W moich planach mieści się jeszcze siłownia w czwartek i sobotę i jakieś tańce (? może ?) i spacery, oczywiście.
A Wy jak polepszacie swoje zdrowie? :)

No dobra, a teraz czas na tytułowe śniadanie, a dokładniej, drugie śniadanie!


Składniki:
  • 2 kromki chleba żytniego razowego
  • 1 łyżka musztardy sarepskiej
  • 2 plastry chudego twarogu (90g)
  • pomidor
  • pieprz, sól morska
Chleb smarujemy delikatnie musztardą, kładziemy twaróg (u mnie 0%) i przykrywamy pomidorem (nie zostawiajcie połowy pomidora na desce do krojenia! 'Resztkę' możecie posypać przyprawami i zjeść poza kanapkami)
Smacznie, zdrowo, dietetycznie! :)

Życzę Wam miłego dnia i czekajcie na dalsze wpisy! :)
Całuję,
Luna
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...